-
Loty do Włoch 2019
Kolejny rok i kolejna odsłona mojego spisu połączeń lotniczych między Polską a Włochami. Jeśli rozważacie wakacje we Włoszech, to wpis „Loty do Włoch 2018” na pewno Wam się przyda. Analizujcie wszystko Nawiązując do ubiegłorocznego wpisu: Planując wypoczynek we Włoszech dokładnie sprawdzajcie możliwości transportu. Można jechać na wakacje samochodem, a można i lecieć. Jednak oferta lotów jest bardzo zróżnicowana. Warto się czasem zastanowić, czy nie lepiej wybrać inny port lotniczy i po prostu dojechać później pociągiem lub autobusem. Wygoda mniejsza, ale więcej gotówki zostaje na inne przyjemności. Oczywiście co, kto lubi. Loty do Włoch 2019 No to zobaczmy, z których polskich lotnisk dostaniemy się do Włoch. Połączeń jest naprawdę sporo, więc…
-
Neapol od brudniejszej strony
Pod koniec lutego na blogu Uwielbiam włoskie klimaty został opublikowany mój gościnny artykuł o Neapolu. Na fejsie zawrzało, ale czy słusznie? Nie będę w szczegółach przybliżał Wam tego co tam napisałem. Zainteresowani mogą sobie poczytać, ale uprzedzam, że warto przetrwać ten mój ciężki jęzor i doczytać do końca. Dlaczego? Podejrzewam, że co niektórzy już byli w Neapolu, niektórzy może się tak bardzo zakochali w tym mieście, że po prostu będą gotowi mnie zlinczować. NAtomiast sedno tego gościnnego wpisu jest takie, że Neapol trzeba czerpać takim, jakim jest. Ze wszystkimi zaletami oraz wszystkimi wadami, bo to one całościowo tworzą klimat tego miasta. Natomiast kilku osobom ewidentnie nie spodobało się, że zwróciłem…
-
Sorano miastem na thriller
Wróciliśmy! Tydzień w Toskanii to za mało. Mieszkaliśmy w Sorano, które może nie jest jakimś wielkim kurortem, ale w ogóle się nie nudziliśmy. Samo miasteczko zrobiło na nas niesamowite wrażenie. Wybór Sorano jako cel tegorocznych wakacji to był czysty przypadek i spontan. Niemniej bardzo fajnie wypoczęliśmy. Chciałem bliżej poznać Toskanię i trochę mi się to udało. Trochę, bo na więcej nam czasu nie starczyło. Przecież to były wakacje i nie chodziło o to, aby dzień w dzień spędzać po kilka godzin za kierownicą. Z tego względu odpuściliśmy wycieczkę do Florencji, czy nad Jezioro Bolsena. Będzie powód do powrotu w te okolice. Toskanię praktycznie zaczęliśmy zwiedzać już po zjeździe z autostrady.…
-
Miejsce spotkań innego wymiaru
Ojciec Phil Bosmans, flamandzki pisarz powiedział: „Najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz. One przyjdą same.” Trudno się jednak z nim zgodzić, kiedy planujesz wakacje we Włoszech. Możesz mieć pewność, że właśnie tam doświadczysz takich chwil. I to podczas najbardziej codziennych czynności, jak chociażby picie kawy we włoskim barze. Właśnie – bar. Jeśli zapytałbym dziesięciu znajomych, z czym im się kojarzy takie miejsce, to jestem przekonany, że większość odpowiedzi byłaby podobnych: picie piwa, drinków, przyjemnie spędzony czas i tanie jedzenie typu fast food. Ciekawie się robi, gdy tego typu opinie konfrontuję z moimi skojarzeniami z włoskimi barami. Na szybko do głowy przychodzą mi określenia: miejsce, gdzie zwalnia czas, gdzie budzi się…
-
Lody we Włoszech
Lody we Włoszech to zupełnie inna bajka niż u nas. W Polsce przeważnie mamy ograniczenie do kilku smaków i płacimy za gałkę 2-4 zł. We Włoszech jest większy wybór i inaczej się płaci. Ok, powstają teraz też u nas punkty, lodziarnie, które kuszą jakimiś niezwykłymi smakami. We Wrocławiu już jest tego nawet całkiem sporo. Są też lodziarnie serwujące lody tak, jak we Włoszech, ale tu uwaga… prowadzą je Włosi, więc nic dziwnego. Kiedy mieszkałem na Półwyspie Apenińskim jako dzieciak specjalnie do tego nie przywiązywałem uwagi. Dopiero później podczas pierwszych wakacji na Sardynii zauważyłem różnicę. Mama zabrała nas do lodziarni swoich znajomych. Wyjątkowość tego miejsca polegała na tym, że oni je…
-
Dlaczego wolę Włochy niż Polskę
Dlaczego wolę Włochy niż Polskę? Oho, już się boję reakcji niektórych z Was. No jak w ogóle mogę podejmować taki temat. Ano mogę, bo całe szczęście jeszcze mamy możliwość wyjazdu poza nasz kraj i nikt mnie też nie zmusza w jaki sposób mam wydawać pieniądze na wypoczynek. A skoro coś jest nie tak, to czemu na siłę udawać? Niech będzie jasne, że bardzo lubię nasz kraj. Jest wiele fantastycznych miejsc. W czasach licealnych zachwyciłem się Mazurami, okolicami Augustowa. Uczestniczyłem tam w spływie kajakowym po Czarnej Hańczy. Rewelacyjne dzikie tereny. Bardzo mi się podoba Wielkopolska ze swoim pojezierzem i Wielką Pętlą Wielkopolski, po której można spływać kajakami oraz łodziami płaskodennymi. Powstaje…